Już wkrótce witraże Dezyderego Mocznaya, znajdujące się w naszych zbiorach, będzie można oglądać w pełnej okazałości. Przepiękne, ale naznaczone upływem lat, przeszklenia trafiły przed tygodniem do pracowni pani Małgorzaty Adamek z Nowej Dąbrowy koło Kuślina, która zajmie się ich renowacją. Dezydery Mocznay jest już znany odwiedzającym nasze muzeum z wystawy o historii straży pożarnej, jako czynny ochotnik i malarz (wystawa jest czynna do końca roku). Już wkrótce będzie można poznać jego działalność jako słynnego, zbąszyńskiego witrażysty, prowadzącego pracownię w latach 1908-1936. Do naszego miasta przybył z Węgier. Jego prace zdobiły nie tylko budynki w Zbąszyniu i okolicy, ale też w Poznaniu, Łodzi, a nawet w Berlinie. Wykształcił też wielu mistrzów w dziedzinie witrażu.